Odpowiedzialność za wady części.

Pozostając w orbicie tematyki motoryzacyjnej. Zauważyć można pewien trend wśród klientów warsztatów, polegający na samodzielnym kupowaniu części – zwykle z powodu znalezienia (czasami na pozór) korzystniejszej ceny i dostarczeniu ich do miejsca naprawy pojazdu. Oszczędność taka obarczona jest jednak kilkoma ryzykami.

Jeżeli potrzebny element zapewnia nie mechanik, a inny przedsiębiorca, w ramach zawartej z klientem umowy sprzedaży, to za jej wady odpowiada sprzedawca. Podmiot dokonujący naprawy będzie więc tylko odpowiedzialny za poprawny montaż. Gdy taka część ulegnie awarii, poniesiemy koszty demontażu i ponownego umieszczenia w pojeździe. Gdy natomiast mechanik – w ramach kompleksowej umowy, zarówno dostarczy elementy, jak i je wymieni, on odpowiedzialny jest za całość prac.

Powyższe rozważania pozostają aktualne w przypadku skorzystania przez mechanika z podwykonawcy, np. w przypadku awarii skrzyni biegów – on ją wymontowuje z pojazdu, a kto inny faktycznie, jako zakład wyspecjalizowany, naprawia. Jeżeli nasza umowa dotyczyła powołanej naprawy skrzyni biegów – usunięcia jej wady, a nie tylko wymontowania (i potem zamontowania), przyjmujący zamówienie (mechanik) odpowiada kompleksowo (art. 474 kc).

Za zamawianiem części przez wybrany zakład przemawia też większą znajomość tematu właściwego ich doboru (a te mogą być różne w takich samych – na pozór, modelach, choćby ze względu na inne oznaczenie kodu silnika) i konsekwencja ewentualnego błędu. Gdy klient się pomyli, to w zależności od sposobu zakupu (osobiście/przez internet) może mu się nie udać rzeczy zwrócić, albo, by tego dokonać, będzie musiał wypełnić określone formalności. Gdy profesjonalista się pomyli, problem nas nie dotyczy.

Warto też pamiętać, iż doświadczeni zawodowcy wiedzą np. jakich zamienników używać, a które omijać.

Powyższe rozważania wskazują, iż warto rozważyć, czy czynić, czasami nieznaczące oszczędności. To, że w pozycji kosztorysu, cena części wskazana przez mechanika jest wyższa, niż na portalu aukcyjnym, nie oznacza, że zadowolenie z wykonanych prac w przyszłości będzie mniejsze. A pewnie będzie większe, gdy w okresie rękojmi, znowu „popsuje” się to samo. Większe u klienta.


 

Michał Stryjski jest absolwentem prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa europejskiego, prowadzonych w latach 2007- 2008, również przez UAM. W 2005 roku ukończył aplikację radcowską z wynikiem bardzo dobrym. W latach 2010-2011 Michał Stryjski był wykładowcą w Wyższej Szkole Języków Obcych w Poznaniu.
Post by Michał Stryjski

Michał Stryjski jest absolwentem prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa europejskiego, prowadzonych w latach 2007- 2008, również przez UAM. W 2005 roku ukończył aplikację radcowską z wynikiem bardzo dobrym.

Comments are closed.